Sezon na obłoki srebrzyste w pełni, więc "sreberka" znów zawitały "nad" Polskę. Wczoraj nad ranem udało mi się ustrzelić takie perełki. Obłoki srebrzyste (Noctilucent clouds lub NLC) to chmury polarne. Ich pochodzenie nie jest do końca wyjaśnione, ale prawdopodobnie są to pozostałości po spalonych meteorytach. Czytaj więcej >>

Perseidy to jeden z najbardziej regularnych rojów meteorów widocznych na półkuli północnej. Rój jest związany z kometą Swifta-Tuttle'a. Czytaj więcej >>

Dobrze tak od czasu do czasu wyjść na pole i oddać się przyjemności obserwacji rozgwieżdżonego nieba. Ponieważ ziemia szybko wypromieniowuje ciepło jest to też dobra okazja by uciec od rozgrzanego betonu miasta szczególnie w tak upalne dni. Czytaj więcej >>

Pełna tęcza widoczna nad Warszwą podczas zachodu słońca. Częściowo była tez widoczna słabsza tęcza drugiego rzędu. Zdjecia wykonane przez mojego kolegę Łukasza. Moja rola sprowadziła się jedynie do obrobienia materiału. Czytaj więcej >>

Sezon na obłoki srebrzyste w pełni. Tym razem pojawiły się ok. godz. 3 nad ranem kilkadziesiąt minut przed wschodem Słońca. W obserwacjach przeszkodziły ciemne chmury, które szybko przysłoniły "sreberka". W pobliżu na niebie można było obserwować Księżyc w doborowym towarzystwie Plejad i Aldebarana. Czytaj więcej >>

Bardzo słabe obłoki srebrzyste, które udalo mi się zaobserwować podczas ostatniej sesji Wenus i Jowisza. Natura ich pochodzenia nie jest do końca poznana. Wiadomo, że są to najwyższe chmury które można obserwować z ziemi. Znajdują się w mezosferze na wysokości ok. 80 km, i gromadzą się wokół bieguna północnego. Najlepszą porą do obserwacji jest zmierzch lub świt w okresie od maja do sierpnia. Czytaj więcej >>

Ten dzień był wyjątkowo sprzyjający powstawaniu różnych zjawisk optycznych i atmosferycznych. Duża ilość kryształków lodu w górnych warstwach atmosfery sprawiła, że na przestrzeni kilku godzin zaobserwowałem kilka zjawisk halo, na dodatek w dwóch odległych od siebie miejscach.
Czytaj więcej >>

Dziś do Ziemi dotarł wielki rozbłysk słoneczny, który wywołał najsilniejszą jak dotąd burzę magnetyczną w obecnym cyklu słonecznym. Dzięki temu w całej Polsce - od Gdańska do Zakopanego - można było zaobserwować niezwykle rzadkie zjawisko - zorzę polarną. Czytaj więcej >>

Kilka zjawisk optycznych, które powstały podczas zachodu słońca - łup świetlny, górny łuk styczny i lekko widoczne halo 22°. Czytaj więcej >>

Zjawisko optyczne iryzacji wokół Książyca powstałe przez zakrzywienie światła na chmurach oraz dwóch smugach kondensacyjnych przecinających się na tarczy Księżyca (oświetlone 93% powierzchni). Czytaj więcej >>

Klasyczne halo 22° wokół Księżyca (oświetlone 82% powierzchni satelity). Mars znajduje się w odległości 10° kątowych. W górnym prawym rogu zdjęcia widać część gwiazdozbioru Lawa. Czytaj więcej >>

Wczoraj na niebie można było zaobserwować słońce poboczne - ciekawe zjawisko optyczne, powstające na skutek załamania światła słonecznego w kryształkach ludu znajdujących się w atmosferze. W sprzyjających warunkach można było dostrzec nawet dwa słońca poboczne po jego lewej i prawej stronie, oraz ledwie widoczny nad Słońcem górny łuk styczny. Pojaśnienia były oddalone od Słońca o 22° kątowe. Do pełni szczęścia brakowało tylko wyraźnego pierścienia halo 22° wokół Słońca, ale przeszkodą było zapewne zbyt duże zachmurzenie. Czytaj więcej >>

Włoszczowa znalazła się na skraju niezwykle rozległej chmury burzowej, a może nawet superkomórki burzowej (wizualnie ciężko stwierdzić różnice, bo obie chmury wyglądają dość podobnie). Mało brakło a przegapił bym to zjawisko. Zupełnie przypadkowo - "kontrolnie" - wyjrzałem przez okno aby zobaczyć czy na niebie nie dzieje się coś ciekawego i oto moim oczom ukazały się jak do tej pory największe "mammatusy" jakie kiedykolwiek widziałem. Od razu chwyciłem aparat i w pośpiechu ruszyłem na pobliskie pole. Po dotarciu okazało się, że oprócz bąbli bardzo ładnie widać tzw. kowadło chmury burzowej. Czytaj więcej >>

Fotografowanie wyładowań atmosferycznych nie należy do szczególnie trudnych. Wystarczy nastawić w ustawieniach aparatu długi czas naświetalnia, dobrać inne parametry i liczyć na szczęście złapania jakiegoś fajnego wyjątkowego "błysku". Szczególnie trudne jest fotografowanie takich burz, które występują niemalże podczas dnia. Czytaj więcej >>

Kolejne zdjęcie wykonane z balkonu. Burza przyszła z kiedunku zachodniego. Na osiem prób udało mi się złapać tylko kilka słabych oraz jedno dość silne i ładne wyładowanie. Czytaj więcej >>

Zaleta fotografowania burz jest taka, że nie angażuje potrzeby taszczenia ze sobą w plener dużej ilości sprzętu. Zabierając tylko aparat, statyw i parę szkieł, wybrałem się na pobliską Górkę Czarnecką, skąd rozciąga się ładny widok na całą Wyżynę Przedborską, z zamiarem wykonania panoramy Włoszczowy. Czytaj więcej >>

Bardzo wyraźne słońce poboczne z ang. sundog. Zdjęcie wykonane przy zachodzącym Słońcu o godz. 18:53. Czytaj więcej >>

Moje pierwsze udane polowanie na letnią burzę. Zdjęcie zrobione z balkonu ok. godziny 23:30. Czytaj więcej >>