OBSERWACJE SŁOŃCA LUB OBIEKTÓW WIDOCZNYCH W JEGO POBLIŻU

BEZ UŻYCIA WŁAŚCIWYCH FILTRÓW OPTYCZNYCH, MOGĄ BYĆ ZAGROŻENIEM DLA TWOJEGO WZROKU !!!

ASAP. Czytaj więcej >>

Kolejne częściowe zaćmienie Słońca widoczne z terenu Polski. Tym razem dla mojej lokalizacji zakryciu uległo ok. 63,7% powierzchni gwiazdy. Początek zjawiska nastąpił ok. godz. 9:44. Maksimum nastąpiło ok 10:54 z koniec kilka minut po 12:00. Czytaj więcej >>

Zdjęcie naświetlało się w puszcze umieszczonej na IX piętrze mieszkania mojego dobrego kolegi na Warszawskiej Ochocie. Puszka "patrzyła" w kierunku wschodnim. Na pierwszym planie jest boisko i hala sportowa, po lewej majaczy ul. Architektów i budynki przy Dickensa, dalej na wprost widać bloki przy ul. Grójeckiej. Czytaj więcej >>

Wczoraj 9 maja "wywołałem" moje dwa pierwsze próbne solargrafy, które nieprzerwanie od ponad dwóch miesięcy naświetlały się i rejestrowały linie pozornego ruchu Słońca na nieboskłonie. Kamery otworkowe wykonałem z puszek po nektarze chmielowym, w których umieściłem czarnobiałe filmy światłoczułe. Całość odpowiednio zabezpieczona przed zmiennymi warunkami atmosferycznymi została przymocowana solidnie do balustrady balkonu. Czytaj więcej >>

Filtr H-alpha (Hα) jest ultra-wąskopasmowym filtrem optycznym, przepuszczającym tylko mały wycinek pasma światła widzialnego <0,5Å÷1Å, z czerwonej części widma, przy linii emisyjnej wodoru Hα, o długości fali 656,28 nm (6562,8Å). Użycie tego filtra jest najprostszym sposobem do obserwacji chromosfery Słońca i burzliwych procesów zachodzących na jego powierzchni, niedostrzegalnych podczas zwykłych obserwacji w świetle białym. W normalnych warunkach, chromosfera jest widoczna gołym okiem tylko i wyłącznie podczas całkowitych zaćmień Słońca. Czytaj więcej >>

Przejdź od razu do galerii: Galeria Słońca w H-alpha >>

Moja druga próba złapania przelotu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) na tle dysku tarczy słonecznej zakończyła się pełnym sukcesem. Sam przelot trwał niewiele ponad sekundę a fakt, że było to poprzedone kilkoma godzinami przygotowań sprawił, że obiecałem sobie "nigdy więcej tranzytów", szczególnie takich uciążliwych logistycznie jak ten, kiedy oprócz całego astro-staffu, musiałem zabrać z domu w teren komputer PC wraz z niezbędnymi peryferiami, ponieważ wtedy jako jedyny, miał złącze USB 2.0 kompatybilne z kamerką DMK, którą nagrywałem. Czytaj więcej >>

Zaćmienie zaczęło się wcześnie rano dosłownie kilka minut po godzinie 8:00. Przez cały czas trwania zjawiska w obserwacji i fotografowaniu przeszkadzały wespół anteny pobliskiego szpitala i chmury, które szczęśliwie z czasem zaczęły się przerzedzać tworząc swoisty naturalny delikatny filtr, pomocny aczkolwiek niepożądany. Czytaj więcej >>

Centrum przelotu przechodziło ok. 100 metrów od mojego miejsca zamieszkania. Dlatego całe zjawisko komfortowo mogłem fotografować z balkonu. Zastosowałem trudną technikę polegającą na wyzwoleniu migawki aparatu na dosłownie chwilę przed przelotem. Dysponowałem jedynie czasem przelotu i w miarę dobrze zsynchronizowanym - niemalże co do sekundy - zegarkiem. Miałem tylko jedną próbę. Na 2 sekundy przed podanym czasem przelotu, wyzwoliłem migawkę aparatu i wykonałem serię 10-12 zdjęć, nie będąc właściwie przekonanym czy aby nie wystartowałem zbyt wcześnie i czy cała seria zdjęć zakończyła się przed tranzytem. Czytaj więcej >>

We wnętrzu Słońca zachodzą procesy termojądrowe w których m.in. powstają wysokoenergetyczne cząstki - fotony. Większa część ich emitowanej energii to światło widzialne i podczerwień. Słońce wytwarza światło o widmie ciągłym. Przechodząc przez gazową atmosferę Słońca, światło traci część fotonów o określonej długości fal, które są pochłaniane przez pierwiastki występujące w tych gazach. Te ubytki w widmie są widoczne w postaci czarnych pionowych linii, zwanymi liniami Fraunhofera. Teraz wiedząc, jaką długość fali światła absorbuje dany pierwiastek, można nie tylko dokładnie określić skład chemiczny atmosfery Słońca czy "atmosferę" nachalnie zaświecającej niebo ulicznej lampy, ale także innych bardziej odległych ciał niebieskich.
Czytaj więcej >>

Zaćmienie obrączkowe, które w Polsce i na większości obszaru Europy widoczne było jako częściowe. Zakryciu uległo 45% tarczy Słońca. Pomimo zachmurzenia i tego że byłem w pracy, udało mi się zrobić kilka ciekawych zdjęć. Czytaj więcej >>